czwartek, 22 października 2015

Back to the Future, czyli film o... przeszłości - 22 października 2015

I... stało się. Każdy fan komediowej trylogii Roberta Zemeckisa poznaje tą datę i uśmiecha się pod nosem z rozrzewnieniem spoglądając na obecną rzeczywistość, usiłując ją porównać z tą futurystyczną wizją z drugiej części perypetii zwariowanego naukowca i roztrzepanego nastolatka. Dla mnie, ten film był równie wielką przygodą gdy obejrzałem go pierwszy raz ponad 10 lat temu. Wtedy też byłem zachwycony pomysłowością jaką tchnęli w rozwój cywilizacyjny świata i Ameryki, oczywiście wszystko to z perspektywy roku 1989.
Dziś kiedy mamy internet, ludzie z całego świata mogą i spoglądają z przymrużeniem oczu na cały wysyp pomysłów zawartych w wizji "tak odległej przecież" przyszłości. I oczywiście w wielu miejscach ludzie organizowali sobie seanse BTTF 2ki dokładnie 21 października o godz 16tej, aby jeszcze raz z nostalgia przenieść się w czasie...



To co sprawdziło się w przewidywaniach reżyserów polecam znaleźć na YT, jest trochę tych wynalazków, a co do reszty oczekiwań napalonych nastolatków... cóż, oto poniższy filmik: